Ile i za co zarabiają pracownicy NGO? Tłumaczymy!
Czy 50% przeznaczanych przez NGO na wynagrodzenia to dużo, czy mało? Od czego to zależy? Czemu w ogóle płaci się za działalność społeczną? Kogo i po co zatrudniają organizacje? Ile im płacą? Pieniądze (także w NGO) budzą emocje. Postanowiliśmy je ostudzić za pomocą faktów, argumentów i liczb.
ORGANIZACJE POZARZĄDOWE PODLEGAJĄ KODEKSOWI PRACY
ORGANIZACJE POZARZĄDOWE TWORZĄ LUDZIE
Niezrozumiałe i naiwne jest przekonanie, że pieniądze za swoją (również niezwykle ważną i potrzebną!) pracę na rzecz wspólnoty mogą otrzymywać lekarze, pielęgniarki, policjanci, strażacy, nauczyciele czy urzędnicy, tylko nie działacze organizacji pozarządowych…
STAŁE INICJATYWY I TRUDNE TEMATY WYMAGAJĄ SPECJALISTÓW
Oczywiście, są organizacje (konkretnie jest ich 45%), które opierają się całkowicie na pracy społecznej, bez wynagrodzenia. Nie są to jednak organizacje, które prowadzą regularne, codzienne działania – tak się po prostu nie da! Są to organizacje (także potrzebne, ważne i wymagające docenienia), które na przykład raz do roku organizują festyn czy piknik, działają hobbystycznie, w wolnej chwili albo „po pracy” czy raz na jakiś czas organizują zbiórkę na rzecz danej grupy społecznej… Przykładów oczywiście można podać znacznie więcej, bo organizacji, które działają maksymalnie raz w tygodniu, jest 36%.
-
prowadzą hospicja, schroniska i noclegownie dla osób bezdomnych, świetlice środowiskowe, domy samotnej matki, szkoły, teatry, punkty pomocy prawnej – chyba nikomu nie trzeba tłumaczyć, dlaczego te działania wymagają zatrudnienia specjalistów i nie mogą opierać się wyłącznie na pracy wolontariuszy (chociaż mogą i są przez nich wspierane!);
-
organizują ludzi do wspólnego działania (np. Centra Wolontariatu, organizacje zajmujące się konsultacjami społecznymi);
- zajmują się skomplikowanymi sprawami, np. organizacje eksperckie (jak Instytut Spraw Publicznych czy Klub Jagielloński), organizacje rzecznicze (np. organizacje pacjenckie, monitorujące dostępność przestrzeni dla osób z niepełnosprawnościami, zajmujące się prawami człowieka czy zmianami w prawie) lub organizacje strażnicze (zajmujące się patrzeniem władzy na ręce, jak na przykład Sieć Obywatelska Watchdog Polska).
W ORGANIZACJACH POZARZĄDOWYCH NIE ZARABIA SIĘ KOKOSÓW
DUŻA ODPOWIEDZIALNOŚĆ I SZEROKA KONTROLA
Przepisy w Polsce są skomplikowane. Doskonale wiedzą o tym zarówno szefowie firm, jak i dyrektorzy instytucji czy urzędnicy. Zdają sobie oni sprawę, jak trudno jest nie popełnić błędu komuś, kto nie jest fachowcem w tej dziedzinie. Chodzi o podatki, rachunkowość, księgowość, zatrudnianie ludzi, ubezpieczenia, zamówienia publiczne, organizowanie imprez w przestrzeni publicznej, prawa autorskie, dane osobowe, przepisy dotyczące zajmowania się dziećmi, chorymi, zwierzętami itd. – wszystkie te zagadnienia dotyczą także organizacji! Nawet te organizacje, które opierają się na pracy społecznej, muszą prowadzić księgowość, a ich zarząd ponosi prawną odpowiedzialność za prawidłowe wydawanie pieniędzy, bezpieczeństwo wolontariuszy czy przestrzeganie zasad BHP.
W efekcie bardzo trudno jest znaleźć kogoś, kto chciałaby niezawodowo, społecznie, „po pracy” wziąć na siebie odpowiedzialność za wszystkie te zagadnienia. Trudno się temu dziwić – odpowiedzialność jest ogromna, a znać się trzeba naprawdę na wielu rzeczach. Co więcej, zarząd NGO odpowiada za ich niedopilnowanie własnym majątkiem. Dlatego organizacje (tak jak firmy czy instytucje) muszą mieć szefów i płacić im – zgodnie z prawem – pensje.
PROCENT WYNAGRODZEŃ DO INNYCH KOSZTÓW ZALEŻY OD DZIAŁAŃ NGO
Struktura budżetu zależy – w największym uproszczeniu – od tego, czym dana organizacja się zajmuje – czy coś produkuje, dystrybuuje, kreuje, czy na przykład po prostu zrzesza członków.
Są organizacje, które:
-
wytwarzają dobra lub usługi materialne (np. spółdzielnia socjalna zajmująca się cateringiem) – może okazać się, że w budżecie takiej organizacji koszt zakupu materiałów (np. produktów spożywczych, sztućców, wyposażenia kuchennego) w stosunku do wynagrodzeń jest stosunkowo wysoki;
-
dystrybuują zebrane dary czy pieniądze (na przykład Banki Żywności, organizacje charytatywne czy dystrybuujące pieniądze przez subkonta) – do ich budżetu zalicza się przede wszystkie pieniądze ze zbiórek – w efekcie udział wynagrodzeń w ogólnych kosztach może być stosunkowo niski;
-
prowadzą placówki (na przykład hospicja, szkoły, schroniska dla bezdomnych) – wśród ich kosztów znajdziemy zarówno pensje pracowników (to NGO zajmujące się pomocą społeczną oraz ochroną zdrowia zatrudniają najwięcej osób!), jak i koszt utrzymania lokalu, wyżywienia czy specjalistycznego sprzętu;
- wytwarzają dobra i usługi niematerialne – (np. poradnie prawne, think tanki, ośrodki badawcze, organizacje rzecznicze, organizacje kontrolujące władzę) – ich działanie polega na tym, że pracownicy organizacji „produkują” analizy, raporty, porady prawne, wiedzę, informacje. Może się wtedy okazać, że na wynagrodzenia przeznaczany jest prawie cały budżet takiej organizacji.
Jaki procent budżetu organizacji idzie na wynagrodzenia? (dane za 2015 rok)
- Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy – ok. 3,8%
Przychody: ok. 59 800 000 złotych
Wynagrodzenia: ok. 2 300 000 złotych
- Federacja Polskich Banków Żywności – ok. 27%
Przychody: 2 906 943,62 złotych
Wynagrodzenia: 797 909,61 złotych
- Caritas Archidiecezji Częstochowskiej – ok. 39%
Przychody: 2 936 688,42 złotych
Wynagrodzenia: 1 147 635,84 złotych
- Katolickie Stowarzyszenie Niepełnosprawnych Archidiecezji Warszawskiej – ok. 49%
Przychody: 7 649 373,78 złotych
Wynagrodzenia: 3 785 841,48 złotych
- Fundacja Rzecznik Praw Rodziców – ok. 70%
Przychody: ok. 395 900 złotych
Wynagrodzenia: ok. 277 400 złotych
Uwaga! Warto przy tym zaznaczyć, że w rubryczce „wynagrodzenia” mieszczą się pensje wszystkich pracowników – zarówno tzw. „merytorycznych” (np. etatowych terapeutów, aktorów lalkowych, prawników itp.); osób, które od czasu do czasu wspomagają działania organizacji; jak również tzw. „personelu” (czyli osób sprzątających, recepcji, księgowości, informatyka).
Warto też wiedzieć, że to od formy zatrudnienia zależy, czy pan sprzątający lub informatyk jest „pracownikiem” (i zalicza się do „wynagrodzeń”), czy też „usługą” świadczoną przez firmę sprzątającą, która lądują w innej rubryczce bilansu. Zatem to także od formy zatrudnienia zależy struktura kosztów, które ponosi organizacja, a więc i procentowy udział wynagrodzeń do reszty kosztów.
Dowiedz się, co ciekawego wydarzyło się w III sektorze. Śledź wydarzenia ważne dla NGO, przeczytaj wiadomości dla organizacji pozarządowych.
Odwiedź serwis wiadomosci.ngo.pl.
Źródło: inf. własna [ngo.pl]